Potomek męski wyznaje Siebie. Grzech świata wyznaje Ojcu na krzyżu. Adrienne von Speyr mówi, Syn wyznaje Piątek jest dopiero co dniem, w którym Jezus złożył ostateczne konfesja. Jego osoba stał się kompletny prawie grzechem tudzież przybił ze Sobą wina do krzyża. Jest gdy pokutę czyniący, wyznający przekroczenie świata, tą pierworodną nieufność człowieka wobec Boga. Utożsamia się z grzechem, tymczasem Tenże nie ponosi w środku niego żadnej odpowiedzialności. Wiąże się z przed właściwie silnie, niejako uznawał go w ciągu własny, i symultanicznie dystansuje się odkąd niego. Oraz szwajcarska mistyczka pisze: Grzechy w Pana weszły podczas gdy gwoździe. Naprawdę samo beznamiętnie natomiast bezdusznie. A owo jest wyznanie bezwarunkowe, które musi zaczekać bez mała na absolucja. A czeka za pomocą całą Wielką Sobotę, jak akuratnie nie przebieg zdarzeń się guzik. A przynajmniej tego nie widzimy. A to konfesja leży kiedy bezładne byt, jakieś śmietnisko i czeka na odpuszczenie, trwa w zawieszeniu. Czeka na absolucja, które dla Adrienne von Speyr jest zmartwychwstaniem. Tudzież wtem Idol niszczy owo wysypisko, i Syn wstaje z martwych natomiast cięgiem trwa nadal w tym dialogu, w tej niesamowitej żywej relacji pełnej nadziei natomiast miłości.
Papież o tej samej rzeczywistości pisze w swojej pierwszej encyklice Redemptor hominis cokolwiek takiego:

Odnawia się nieprzerwanie spośród woli Chrystusa enigma tej ofiary, którą złożył On spośród Siebie Samemu Ojcu na ołtarzu krzyża, Ofiary, którą Ojciec przyjął, odwzajemniając bezgraniczne oddanie Swego Syna, podczas gdy ów stał się posłuszny aż do śmierci, sukienki Swoim Ojcowskim oddaniem – zaś był to dar nowego Życia nieśmiertelnego w zmartwychwstaniu.

Zostańmy chwilę niedaleko tym tekście. Głowa Kościoła wydaje się mówić, iż Komes Jezus jest Wielkim Tłumaczem, jaki w języku człowieka, w języku ciała, w języku stworzenia tłumaczy ludziom owo, co się odwiecznie dokonuje pomiędzy Ojcem zaś Synem w łonie Trójcy Przenajświętszej. Mówi tak: Potomek męski jest owszem do końca Ojcu zdyscyplinowany, że w języku człowieka wolno owo na to samo i tylko ofiarować w charakterze jałmużna z samego siebie, z własnego życia. Nie ma nic innego, co aby w naszym języku mogło dorosnąć jakkolwiek trochę temu bezgranicznemu oddaniu Syna wobec Ojca. Mówi dalej: Ojciec jest naprawdę bezgranicznie Synowi poddany, że jedyne, co prawdopodobnie w jakiś tryb ludziom zilustrować tę prawdę, owo jest wskrzeszenie z martwych. Zmartwychpowstanie a to, co się dokonuje w ranek wielkanocny, dokonuje się na algorytm tego nieustannego oddania oraz wymiany miłości, które jest między Ojcem natomiast Synem. A jederman sakrament Kościoła, każda wyznanie grzechów, każda Eucharystia jest uczestnictwem w tym bezgranicznym oddaniu. Natomiast my na lokalny człowieczy badania w tym bezgranicznym oddaniu Ojca tudzież Syna uczestniczymy…

Zobaczcie, iż gdy jesteśmy wezwani aż do wyznania grzechów, owo nie jesteśmy wezwani lecz do tego, iżby rzec księdzu o sobie cokolwiek przykrego, co najczęściej jest kłopotliwe i wstydliwe, jednakowoż do tego, iżby wejść w obszar w dużej mierze w wyższym stopniu przekraczającą nasze najśmielsze oczekiwania a pragnienia. Idol zawżdy człowiekowi daje ideał tego, o co ten prosi. Gość prosi jeno o odpuszczenie grzechów, zaś Bóg mu daje całego Siebie tudzież udział w Sobie samym. Człowiek prosi o owo, aby mu było lżej na duszy, natomiast Bóstwo daje mu uczestnictwo we własnym życiu zaś pozwala mu w jakikolwiek sposób naśladować Siebie. Natomiast dokonuje się cudo nawrócenia, największy cud na tym świecie. Jederman osoba duchowna widzi go na co dwadzieścia cztery godziny… Homo sapiens zostaje skierowany pod adresem Bogu oraz w jak na przykład nie jest naruszona jego ludzka wolność. Fenomenem jest owo, że człek przystępuje do spowiedzi na cacy pusty, oraz równocześnie wie, że nie sobie to zawdzięcza, dlatego że niezależność jest mu dana za pomocą Boga. Bajeczny cudo, jak można dopasować no na blichtr dwaj skrajne tudzież wydawałoby się nie przystające do siebie rzeczywistości.
Najpiękniejszym obrazem spowiedzi który znam, jest fresk znanego dominikanina, kto był malarzem – Fra Angelico. Namalował jego osoba świętego Dominika pod krzyżem. Krajowy założyciel obejmuje rękami krucyfiks, a spośród ran Chrystusa spływa posoka. Na ręce Dominika… Owo samo dzieje się spośród nami, kiedy stajemy u dołu krzyżem. Oczyszczenia naszego serca nie dokonujemy przecież sami – to Pan Bożyszcze je oczyszcza na tyle, na w jakim stopniu my Mu pozwolimy.
Zakończę te rekolekcje, przypominając świętego Łazarza – jednego z moich ulubionych świętych, który nie wykazał się w życiu na sposób specjalnym, po prostu przyjął owo, co Bożyszcze mu dał. Był jedynym wielkim obdarowanym, który żadnych wielkich dzieł nie wykonał pomijając tym, iż dał się wskrzesić spośród martwych. Myślę, iż owo samo będzie się dokonywało w nas, ponieważ nawet o ile podejmujemy wysiłek w drodze do nawrócenia, to w samej rzeczy właściwie musimy sobie przekazywać sprawę z tego, iż ojcem tego wysiłku jest tenże Bożyszcze. Tudzież to Jego osoba dokonuje cudu, kto polega na tym, iż chce nam się aż do Niego powrócić… Jego osoba nas aż do Siebie pociąga, a my tego na skroś pragniemy. Cudo najogromniejszy na świecie…
I coraz ostatnie powiedzenie, które chcę wam zakomunikować, bowiem mi się wydaje niezwykle ważne: Kasztelan Bożek jest przekraczający od momentu mojej słabości.