Częstokroć mamy, priorytetowo popołudniu albo wieczorem, chęć na zjedzenie czegoś słodkiego. Jest to normalny objaw i nie powinien on nikogo niepokoić, niemniej jednak u wiele osób, niektórych już w dzieciństwie lub w młodości, u innych w wieku późniejszym, rozwija się cukrzyca. Jest to choroba wywołana niewłaściwym działaniem trzustki w naszym organizmie – w takim wypadku nie potrafi ona bowiem wytwarzać odpowiedniej ilości insuliny, enzymu niezbędnego do rozkładania węglowodanów. Nasze ciało działa bowiem w taki sposób, że rozkłada dostarczone przeze mnie w pożywieniu węglowodany, przetwarzając je na energię. O ile brakuje insuliny, to poziom cukru stopniowo podnosi się i w efekcie nadmiar węglowodanów we krwi może wyrządzić nam poważne szkody. Tej sytuacji możemy zaradzić, biorąc sztuczną insulinę, ale musimy teraz uważać, ażeby nie zażyć zbyt dużej albo zbyt częstej dawki insuliny, ponieważ może spowodować to niedocukrzenie, groźniejsze nawet niż nadmierny poziom cukru. Wprawdzie dziś można z cukrzycą normalnie żyć, ale na jej przykładzie widzimy, jak ważna jest właściwa gospodarka cukrem w organizmie.