Jakiś czas temu dostałem nowy model kołowrotka, który jest dostępny w ofercie firmy Sportfish. Tym razem testuję nietypowo, bo moją gruntówkę i żywcówkę zamieniam na wędkę spinningową. Przed nami kołowrotek Sportfish Mustang 2500.

Młynek Mustang to typowy kołowrotek przeznaczony do łowienia szczupaków. Przemawia za tym zarówno konstrukcja jak i gabaryty omawianego sprzętu. Ciężkie łowienie to normalne środowisko pracy dla tej maszynki. Wiadomo, że ten kołowrotek spodoba się spinningistom, lecz chciałem wyjść jeszcze dalej poza standardowe zastosowanie – używałem kołowrotka również przy połowie metodą gruntową oraz przy stosowaniu żywcówki.

Wizualnie wszystkie te modele wyglądają bardzo nowocześnie. Płaska, aluminiowa szpula typu long cast w użyciu z solidnym korpusem wykonanym z grafitu cieszy każdego łowcę. Wszystko zostało ze sobą gustownie spasowane.
Do produkcji korpusu oraz rotora zastosowano wysokiej jakości elementów grafitowych. Wpływa to na żywotność testowanych komponentów. W przypadku kołowrotków przeznaczonych do solidnego spinningu ma to ogromne znaczenie.
W środku Mustanga 2500 jest 6 stalowych łożysk kulkowe oraz łożysko wałeczkowe. Jest to ilość jest w pełni wystarczająca. Sportfish zapewnia, że komfort łowienia oraz nienaganna praca stoją na wysokim poziomie. Sprawdzę to dokładniej w dalszej części testu.

Sportfish jasno wskazuje przeznaczenie swojego produktu. Jest to typowy kołowrotek do łowienia drapieżnych ryb. Sprawdziłem go także przy połowie na tzw. grunt, z użyciem ciężkich zestawów z podwieszonymi koszykami zanętowymi. Sprawdzałem również Mustanga podczas łowienia na tzw. żywca.

Łowienie z użyciem Mustanga 2500 jest bardzo lekki. Kołowrotek pracuje lekko, bez wyczuwalnego bicia, nie hałasując. Hamulec jest precyzyjny, daje się regulować w szerokim zakresie mocy. Żyłkę oddaje płynnie. Uchwyt hamulca jest duży, poręczny.
Nie było żadnych zastrzeżeń z funkcjonowaniem mechanizmu zwalniającego bieg szpuli. Wykorzystywałem to wiele razy przy łowieniu metodą gruntową.

Kołowrotek posiada bardzo wygodny uchwyt korbki pokryty materiałem antypoślizgowym. Korbkę wyposażono nadto w mechanizm szybkiego składania. Jest to istotny akcent w przypadku kołowrotka tej wielkości. Znacznie ułatwia sprawę podczas transportu sprzętu.
Co do łowienia. Poddawałem kołowrotek znacznym obciążeniom. Z moich testów wyszedł zwycięsko. Podczas holu zachowuje się perfekcyjnie. Jest to solidna, mocna maszynka, której żywotność skrócić mogą tylko częste zamoczenia w wodzie oraz brak regularnego serwisowania.
Bardzo istotny element na który zwracam uwagę – żyłka układana jest na tej sporej szpuli niezwykle precyzyjnie. Ma to ogromne znaczenie przy oddawaniu dalekich i celnych rzutów.