Fotografia ślubna – zajęcie dla amatorów, czy profesjonalistów? Niestety – kilka lat temu przyszła moda na lustrzanki. Pojawiły się modele z uproszczonymi funkcjami, z lekkiej plastikowej obudowy, z niewielkimi gabarytami.

I nagle na rynku zrobiło się ciasno – przecież skoro mam taki super aparat, to mogę na tym zarobić, robiąc super zdjęcia na ślubach (no przecież wiadomo – super aparat sam robi super zdjęcia!) fotografia ślubna łuków

Bardzo niefajna sytuacja. Bo ktoś, kto posiada talent i umiejętności (niesamowite – ale fotografia nie polega na naciśnięciu spustu migawki!) musi konkurować z kimś, komu wydaje się, że jest profesjonalnym fotografem, ponieważ posiada lustrzankę.

Niestety – efekt jest taki, że wielu ludzi daje się nabrać. Bo to przecież dwa, albo nawet trzy razy taniej, niż wynajęcie prawdziwego fotografa!

Każdy kto podchodzi z pasją do robienia zdjęć ślubnych wie, jak wiele można stracić. Bo to wymaga poświęcenia wielu godzin, niemałych środków zainwestowanych w sprzęt i przede wszystkim – dużego talentu, żeby pokazać to co w dniu brania ślubu jest najważniejsze. Naprawdę – talentu nie kupi się za 300zł plus koszt fotoksiążki.