Ostatnio byłam na wycieczce w Karpaczu i porobiłam masę wspaniałych zdjęć swoim telefonem komórkowym bo jak na złość zapomniałam aparatu fotograficznego. Chciałam pokazać te zdjęcia rodzinie ale nie przez telefon tylko na komputerze ale nie miałam kabla usb żeby zgrać fotki z telefonu na komputer. Poszłam więc do sklepu  z akcesoriami do telefonów a tam miły pan wytłumaczył mi co mogę zrobić albo kupić kabel usb do mojego telefonu albo czytnik kart. Tak naprawdę nie wiedziałam co to właściwie jest ten czytnik kart? To takie urządzono, które po podłączeniu do komputera , poprzez kabel, najprościej mówiąc czyta kartę. Działa podobnie jak kable usb ale mogą służyć do różnych kart nie tylko do telefonów ale i aparatów fotograficznych. Właściwie niedługo planowałam kupno nowego telefonu i tak naprawdę nie wiedziałam czy tej samej marki co mam, więc lepszym rozwiązaniem dla mnie było kupno czytnika kart. W sklepie moją uwagę przyciągnęły śliczne kolorowe pokrowce chroniące telefon. Najbardziej spodobał mi się taki fioletowy na zameczek. Sprzedawca zaproponował mi, że aby jeszcze lepiej chronić telefon mogę kupić folię na wyświetlacz. Nie za bardzo chciałam wydawać pieniądze na telefon, który niedługo mam zmienić ale pomyślałam, że jeśli chce sprzedać telefon to musi on wyglądać ładnie i zadbanie. Z czytnikiem kart, nowym pokrowcem i folią na wyświetlacz wróciłam do domu by zgrać zdjęcia i pokazać je rodzinie.